czwartek, 18 kwietnia 2013

Margaryna - sztuczny twór z utwardzonego oleju

W żadnym z moich przepisów nie znajdziecie margaryny. Jestem jej wrogiem. Jako dziecko musiałam jeść ten utwardzony olej. Jako dziecko stałam w kolejce po Palmę i Masło Roślinne. I powiedziałam sobie moje dzieci tego sztucznego kompozytu jeść nie będą.


Zdjęcie organizacji Stop Pollution
Nie jedzmy tego, czego nie ruszą mrówki!



Margaryna truje! Jedzcie tylko masło

Prof. Grażyna Cichosz, specjalista ds. żywienia człowieka demaskuje mity na temat masła i margaryny. 

Ma być źródłem witamin, nie zawierać złego cholesterolu. Ale naukowcy nie mają wątpliwości – margaryna wręcz szkodzi zdrowiu.

Podczas jej produkcji wydzielają się dla zdrowia szkodliwe substancje, powodujące nowotwory! – Jedyną zaletą margaryny jest jej cena – mówi prof. dr hab. Grażyna Cichosz, specjalista ds. żywienia człowieka z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. – Zawarte w niej niektóre substancje mogą prowadzić do nowotworów.

Masło powstaje naturalnie – z krowiego mleka, a margaryna w fabryce. Proces jej produkcji polega na utwardzeniu podgrzewanych olei roślinnych w masę.

W trakcie tego procesu powstają sztuczne szkodliwe dla zdrowia substancje (np. izomery trans). Później są dodawane sztuczne zagęstniki i ten produkt pakowany jest w estetyczne opakowania.

Producenci zachwalają margaryny jako zdrowe ze źródłem witamin. – Już ta masowość reklam jest dla nas znakiem ostrzegawczym – mówi prof. Cichosz. – W Anglii, Hiszpanii czy Danii je się trzy razy więcej masła niż w Polsce. I tam jest mniejsza zachorowalność na nowotwory.

Masło jest także naturalnym źródłem witamin – m.in. A, D, E, które bezpośrednio odpowiadają za nasze zdrowie. Nie zawiera konserwantów. A poza tym jest smaczniejsze!




1 komentarz:

  1. Na szczęście większość margaryn kubkowych nie jest już produkowana metodą utwardzania lecz estryfikacji, dzięki czemu nie zawierają izomerów trans :)

    OdpowiedzUsuń

Zioła do naszych potraw i nalewek

Zioła do naszych potraw i nalewek
Tniemy dobra z naszego ogrodu, oregano, miętę i szałwię. Oregano suszymy i dodajemy do pizzy, mięsa i sosów. Z szałwii robimy syrop na kaszel. A z mięty herbatkę.