piątek, 17 maja 2013

Pieczeń rzymska do chleba - danie na niedzielę


Pieczeń rzymska, klops, fałszywy zając, tak nazywane bywa mięso, które piecze się po to, aby można było je zjeść z chlebem. Choć oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką pieczeń zjeść zaraz po upieczeniu.
Z mięsa mielonego po doprawieniu i dokładnym wymieszaniu formujemy klops, w którego środku możemy również schować coś ciekawego. I tak np. możemy włożyć ser fetę, orzechy pinii lub pistacje, lub gotowane jajko.


Mielone, jaja, bułka tarta, ulubione zioła, cebula i czosnek
Przed pieczeniem
Po upieczeniu
Po wystudzeniu do pieczywa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zioła do naszych potraw i nalewek

Zioła do naszych potraw i nalewek
Tniemy dobra z naszego ogrodu, oregano, miętę i szałwię. Oregano suszymy i dodajemy do pizzy, mięsa i sosów. Z szałwii robimy syrop na kaszel. A z mięty herbatkę.